Dzisiaj zapraszam Was na post z gatunku tych luźniejszych, ale myślę, że zdecydowanie ciekawych! Przed Wami Babeczkowa Wyliczanka, czyli moje aktualne TOP 5 Książkowych Przystojniaków! Można powiedzieć, że cała zabawa polega na wymienieniu pięciu kandydatów wraz z odpowiadającymi im kolejnymi warstwami babeczki (im wyżej tym lepiej!). Całe przedsięwzięcie zorganizowała Embers z Next Chapter i bardzo dziękuję jej za nominację, a Was zapraszam na stronę wydarzenia akcji!
źr. Next Chapter |
Nie przedłużając - zaczynamy!
Warstwa pierwsza, czyli... Ciasto!
Ciasto! Pierwsza warstwa, która nie oszukujmy się, jest równie ważna (o ile nie najważniejsza), co każda następna! I jako pierwszy w moim zestawieniu pojawi się Daniel Altan Wing!
Zapewne większość z Was (nad czym ubolewam) zapyta o kogo chodzi... Dlatego też wyjaśniam, że chodzi o popularnego Daya z trylogii "Legenda" autorstwa Marie Lu! Powieści te całkowicie zawładnęły moim serduchem, a Day to jeden z moich książkowych kandydatów na męża (Wy też tworzycie takie listy, prawda?). :D
Sarkastyczny, pewny siebie, troszczący się o bliskich, zdolny do poświęceń, inteligentny młody chłopak o zabójczych oczach i pół-długich blond włosach, poszukiwany jako nieuchwytny przestępca, bojkotujący system. Niezwykle sprawny fizycznie (Wyobrażacie sobie wspięcie się po pięciu piętrach wieżowca w ciągu zaledwie ośmiu sekund? On to potrafi.), nawet pomimo kontuzji nogi. Generalnie serce staje na jego widok i co tu dużo pisać - jeden z wielu ideałów....
Warstwa druga, czyli... Bita śmietana!
Skoro bita śmietana to taki klasyczny dodatek, to i ja sięgnę po przystojniaka z klasyki literatury, za którym ostatnimi czasy szaleję... Któż tak zawładnął moim serduchem? Zdecydowanie kolorystyczne przeciwieństwo białej śmietanki, bo raczej noszący ciemne barwy - Pan Darcy!
Czy tu należy wiele pisać? Pewnie uznacie mnie za typową romantyczkę (chociaż po romanse sięgam rzadko), ale cóż, muszę przyznać, że należę do grona wielbicielek Pana Darcy'ego, który przez lata stał się takim klasycznym wzorcem prawdziwego mężczyzny. Pomimo powierzchownej arogancji, jest pełen charyzmy, dobra i oddania. Rzecz jasna - Fitzwiliam Darcy jest pewny siebie, przedsiębiorczy, zdecydowany i, co w tym poście jest przede wszystkim najważniejsze, seksowny, męski, pełen wdzięku, pasji i namiętności. Poza tym, która kobieta nie chciałaby mężczyzny, który kochałby ją wbrew wszelkim rozsądnym argumentom?
Sądzę, że po tym poście, dygresje staną się moją specjalnością, bo co chwilę odbiegam od tematu wyglądu, no ale cóż począć przy takiej postaci? W końcu oprócz wyglądu warto zwrócić też uwagę na wnętrze, a u Darcy'ego mamy naprawdę czym się zachwycać (znowu brzmię jak romantyczka, beznadziejna romantyczka). To ja Was może zostawię już z widokiem tych pięknych oczu i czarującego uśmiechu... ;)
Warstwa trzecia, czyli... Lukier!
Kolejna warstwa, kolejny dodatek, co oznacza tylko to, że robi się coraz bardziej słodko! A w dodatku to już miejsce na podium! I któż otrzyma brązowy krążek w moim zestawieniu? Panie i Panowie, proszę o oklaski dla... Jace'a Waylanda!
Jace Wayland/Lightwood/CzyJakTamSobieChcecieBoNieChcęSpojlerować to bohater serii "Dary Anioła" Cassandry Clare. Nocny Łowca, genialny wojownik, idealny pogromca Demonów, wierny parabatai z urzekającym mnie sarkastycznym poczuciem humoru. W dodatku to wysoki i dobrze zbudowany, ale dość szczupły, siedemnastolatek o wręcz anielskiej urodzie. Czy któraś z Was się oprze złotym oczom, otoczonym wachlarzem długich rzęs i lekko kręconym, blond włosom? Ja na pewno nie! :D
Czyż on nie jest słodki? Filmowy Jace idealnie pasował mi do tej roli, natomiast serialowy to jakaś porażka... Z całym szacunkiem dla Dominica, bo naprawdę go lubię, ale nie pasuje mi kompletnie do tej roli (a w szczególności te blond włosy, które wyglądają gorzej niż źle)... Jamie natomiast wypadł perfekcyjnie. :)
Warstwa czwarta, czyli... Posypka!
Tym razem zabiorę was w nieco orientalne klimaty, więc nasze ciasteczko będzie miało naprawdę ciekawy, zróżnicowany smak, nieprawdaż? Drodzy Czytelnicy - moją posypką zostaje Alagan Dhiren Rajaram!
Mam nadzieję, że słyszeliście i czytaliście o tym Panu, a jeśli nie to koniecznie musicie nadrobić zaległości! Alagan Dhiren "Ren" Rajaram to zaklęty w białego tygrysa indyjski książę i następca tronu imperium Mujulaain i jednocześnie bohater niesamowitej serii książek Colleen Houck pt. "Klątwa tygrysa".
Dlaczego Ren trafił do mojego zestawienia? Już sama wizja białego tygrysa o niebieskich oczach jest urocza, ale ludzka forma Rena, to niemalże ideał! Drogie czytelniczki - szarmancki, opiekuńczy, zabawny, oddany, kulturalny, lojalny, odważny i mogłabym tak wymieniać w nieskończoność. W dodatku gra na gitarze, pięknie pisze, zna trzydzieści języków i opanował sztuki walki. Co prawda posiada też kilka wad, potrafi być zaborczy, jest prawdziwym zazdrośnikiem i niezwykle sarkastyczną osobą, ale... Ja też jestem sarkastyczna, więc wcale mi to nie przeszkadza. xD
Teraz sobie pewnie pomyślicie - przecież to subiektywny ranking przystojniaczków, a ta tu nam pisze o cechach osobowości - no tak, piszę, bo chcę Was zachęcić do sięgnięcia po tę lekturę i zakochania się w Dhirenie, który oprócz tych wszystkich zalet, które wymieniłam, jest naprawdę zabójczo przystojny! Ciemna karnacja, ciemne włosy opadające na szyję, smukła, wysportowana sylwetka, porażająco błękitne oczy - kolejne wcielenie Adonisa! Szkoda, że wciąż nie nakręcono filmu, ani serialu na podstawie książek...
Warstwa piąta, czyli... Wisienka!
Przysłowiowa wisienka na torcie, czyli najlepszy z najlepszych. A któż nim może być? Otóż w moim wypadku, pierwsze miejsce, bezkonkurencyjnie, należy do Dymitra Bielikowa! Och, dziewczęta (i panowie, jeśli takowi dotrwali do tego miejsca), przy tym mężczyźnie włącza się u mnie tryb typowej "fangirl". I nie ważne, czy jest zaledwie krótka wzmianka, czy dłuższa rozmowa, Dymitr to Dymitr, a zachwytom nie ma końca. xD
Gwoli wyjaśnień, jeśli ktoś nie kojarzy tego gorącego Towarzysza (specjalnie tak dla wtajemniczonych), to jest to główny męski bohater z bestsellerowej serii autorstwa Richelle Mead - "Akademii Wampirów". O niej również mogłabym sporo napisać, ale powiem krótko - jest to najlepsza seria "o wampirach", jaką kiedykolwiek czytałam!
Natomiast sam Dymitr, to takie ciasteczko, jakich mało. Wysportowany, inteligentny, oczytany, honorowy i przystojny! Po prostu ideał! Nic dodać, nic ująć! Wiecie, w moich wyobrażeniach Dimka to wysoki, brązowooki szatyn o seksownie zarysowanych mięśniach i tajemniczym wyglądzie. Niestety filmowa wersja Dymitra (Danila Kozlovsky), nie do końca spełniła moje oczekiwania, ale zdecydowanie spełniają je fanowskie plakaty z wizerunkiem Bena Barnesa! Dlatego dla porównania, po lewej widzicie mój ideał, po prawej filmowy oryginał. :D
Nominacje
Z racji tego, że to taki fajny TAG, nominuję do niego:
- Kasię z bloga Recenzje Kasi
- Quidportavi ii z bloga Drzwi do innego wymiaru
- Dominikę z bloga Doviko
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam! :D
Podzielcie się tym, jak u Was wyglądałaby taka babeczka!
Cóż za świetny TAG! :D Kurde, podobają mi się Twoi przystojniacy i myślę, że każda książkoholiczka robi takie zestawienia :D Wraz z koleżanką zrobiłam tag na Instagramie #bookhusbands <3 i cieszy się on popularnością, co wnosi, że kobiety jednak mają słabość do książkowych postaci! :D <3
OdpowiedzUsuńWow Pan Darcy - kocham i ubóstwiam tak samo jak Dimkę a klątwę tygrysa mam w planach tylko nie wiem kiedy ją przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńNie bij, ale 1 Pana nie kojarzę w ogóle xd
OdpowiedzUsuńDymitr, Dhiren i Jace... I jak tu nie kochać tego postu... tyle opisów moich mężów <3 <3 <3
*mdleje z zachwytu, ale usiłuje się skomentować twoją babeczkę*
OdpowiedzUsuńWłaśnie stałaś się moją ulubioną blogową Olą (z resztą nie-blogową też, bo nie znam chyba żadnej godnej polubienia Oli xD) <3 A to za sprawą Day'a <3 Kurna, czemu o tej trylogii nikt nie mówi?! Przecież to jest fenomen, Day jest cudowny, i... ughhhh! Z resztą ty już to wiesz :P
Ja tam wolę Kirszana (sh?) bo jest zuuuy! Znaczy się mroczny i bardziej sarkastyczny, i Boziu jak ja ryczałam jak oni tam się rozdzielili i on został z tą magiczną laską czy jak to tam nazwać, a Ren z Kelsey (?) wrócili do normalnego świata :'( Aż mam ochotę sobie odświeżyć tę historię <3
Jace XDDD I Kasia już jest szczęśliwa (Czemu mam wrażenie, ze jej babeczka będzie zbudowana z pięciu Jace'ów? xD)
Dimitrij był cacy, aczkolwiek są lepsi :D A Pana Darcy'ego JESZCZE nie znam, ale jak tak zachwalasz, to zaproszę go na herbatkę... jak znajdę czas xD Jestem barrrrdzo zajętą kobietą, nie w głowie mi przystojniaki *śmiechom nie było końca, co ja bredzę*
Za nominację dziękuje, i postaram się pierunem odpowiedzieć, bo mi się to podoba :D Ale nie wiem, czy samego posta nie zostawię na te trzy tygodnie w Hiszpanii, cobym miała awaryjnie... się zobaczy :P Ale odpowiem szybciutko :)
Buziaki ;*
Q.
https://doinnego.blogspot.com/
Mega tag! Taki słodki <3 ciekawe odpowiedzi! :) Bardzo kreatywnie! :)
OdpowiedzUsuńOhoho :D Przystojniacy z książek :D W sumie znam 3/5 z czego i tak tylko z filmów :D Ben Barnes <3 Kocham, kocham kocham <3 Chociaż wolę go w krótszych włosach i z zarostem. PS Świetny tag :D
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czego to już ludzie nie wymyślą.
OdpowiedzUsuńOczywiście bardzo ciekaw akcja, ale...
Jest jakaś wersja odwrotna z kobietami?
Pytam bo jestem ciekawy :D
http://recenzumkomiksiarza.blogspot.com/2016/09/basnie-marsz-drewnianych-zonierzykow.html
Paul, nie słyszałam o takiej akcji, ale co stoi na przeszkodzie, żebyś sam taką stworzył? :D
UsuńChętnie poczytałabym taki punkt widzenia ;)
Aż głupio mi się przyznawać, że znam tylko dwóch przystojniaków z Twojej listy!
OdpowiedzUsuńDaniel... o nim słyszę pierwszy raz, ale od kiedy przeczytałam, że wspina się po pięciu piętrach wieżowca w ciągu zaledwie ośmiu sekund, pomimo kontuzji nogi - to ja już gościa lubię! Znajdę tę trylogię i przeczytam na pewno! :D
Klasyki to ja raczej szerokim łukiem omijam - więc nie dziwię się, że Pan Darcy jest mi obcy.
"Jace Wayland/Lightwood/CzyJakTamSobieChcecieBoNieChcęSpojlerować" leżę i nie wstaję słuchaj XD Jace jest cudny, kocham go po prostu! :D Ten sarkazm, ta ironia <3 A Jamie... Co tu dużo mówić, ja tam biorę XD
Alagan już gdzieś/kiedyś mi się o uszy obił, ale teraz to ja jestem ciekawa! W sumie, na Klątwę Tygrysa to ja już się zbieram i zbieram - i zebrać się nie mogę. Może w końcu się przekonam :)
No i Dymitr <3! Oboże <3 W nim to po uszy jestem zakochana! IDEAŁ! W sumie, chciałam dać go na wisienkę, ale to już moja taka jedna z pierwszych miłości... wisienką został Mark, bo poznałam go najpóźniej ze wszystkich panów wymienionych u mnie. Dymitr, na którym mogę polegać został ciastem <3 :)
Pozdrawiam Cię serdecznie :))
Lukier i posypka <3 idealny przepis na ciasto <3 😂
OdpowiedzUsuńAaa! Tyle ciasteczek! Przyznam, że chociaż uwielbiam ,,Klątwę Tygrysa" i od niej zaczęła się moja przygoda z czytaniem na poważnie, zawsze byłam #TeamKishan :D Ren był dla mnie zbyt idealny, a poza tym, zawsze jakoś jestem po stronie tego odrzuconego, tego DRUGIEGO z mężczyzn. :) Day w mojej wyobraźni wyglądał inaczej i lepiej i pozostanę przy tym wyobrażeniu, ale tak, on też zdecydowanie pasuje do tego zestawienia. Tak samo Jace, a raczej aktor go grający, ma w sobie taki niezwykły urok i zadziorność, że nie można od niego oderwać wzroku. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dominika z Books of Souls
No i Olu masz szczęście, że na bloggerze nie można wstawiać zdjeć w komentarzach, bo nie obejrzałabyś wszystkiego, co bym Ci wstawiła przez tydzień co najmniej :D
OdpowiedzUsuńGeneralnie znam tylko jednego dziada z tej listy i możesz się domyślać którego xDD
Poza charakterami książkowymi znam tylko Bena :D Muszę przyznać, że na tym zestawieniu na samym końcu wygląda jak Conchita Wurst bez kitu xDDDDDDDDDDDD
Nie no, ale wyjściowy Pan, absolutnie.
Dobra, to teraz przechodzę do sedna.
JACE <3 Tak cudowny, skomplikowany charakter mógł oddać tylko tak przezabawny aktor i ciastek jakim jest Jamie <3
cudo, cudo, cudo.
Dzięki za nominację xD
Jeżeli zrobię (a chciałabym) to nie wiem czy znajdę ich tylu, bo w głowie mam tylko jednego xDD
Czekaj, specjalnie dla Ciebie, napiszę wiersz o Jace'ie.
O Jace'ie cudowny i niezłomny
Przy Tobie każdy się czuje bezbronny
Może nie każdy, ale dziewczyna
Co schabowego klepać zaczyna
Myślami odpływa w krainy nieznane
Do Idrisu chce lecieć i mieć wylane
Wszystko zostawić, do Jace'a chce biec
Jednak tymczasem pozostało się się wściec
Bo jako, że wielki był z niej niedbalec
Zamiast kotleta, klepała palec
Nie do krainy Nocnych Łowców jedzie
A w szpitalu przez tydzień będzie na obiedzie.
Morał z tego krótki i niektórym dobrze znany
Nie klep kotletów, gdy jesteś zakochany.
Dziękuję.
Kasia, swą poezją niszczysz system XD
UsuńKasia, ty poeto xDDDD
OdpowiedzUsuńKojarzę Pana Darcy'ego xd i Jace'a :D ale tego drugiego jedynie z filmu :x Jakoś jeszcze nie miałam okazji zabrać się za książki xd
OdpowiedzUsuńOjj znam tylko jednego Jace! Jest wspaniały. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻaden z przedstawionych tutaj mężczyzn nie podbił mojego serca na tyle, żebym umieściła go na jakiejkolwiek warstwie tortu haha, ale zabawa super, strasznie podoba mi sie ten pomysł. Najbardziej z wymienionych tutaj panów lubie chyba pana Darcy.
OdpowiedzUsuńOBSERWUJE :)
Zapraszam do mnie;)
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
1. Hahaha, Kasia wygryw :D
OdpowiedzUsuń2. Zaczynacie mnie dobijać z tymi postami, bo znów nie znam żadnego z tych ciastek. Kojarze jedynie nasz lukier (to wszystko zasługa Kasi), a przez ciebie orientuje się także w bitej śmietanie :P
3. Aaa, znam też wiśnie z YouTuba! Kiedyś chciałam obejrzeć ten film, ale jakoś nie wyszło. Z tego co pamiętam nie mogłam go znaleźć, a później zwyczajnie o nim zapomniałam.
4. Dziękuje za nominacje, choć ani trochę nie wiem kiedy, gdzie i kogo tam umieszczę :D
Dymitr i Ren <3 uwielbiam ich, do Jace'a mam nieco chłodniejsze uczucia ;) ale jest ciachem :D
OdpowiedzUsuńPS. nominowałam Cię do Liebster Blog Award i mam nadzieję, że zechcesz odpowiedzieć na pytania :) ksiazkatu-ksiazkatam.blogspot.com
Cudowny post, ach jak zobaczyłam te tytuł! :D <33
OdpowiedzUsuńJace <3 On. Jest. Cudowny! <3 Nie czytałam jeszcze żadnych książek Pani Clare (jaki wstyd :/) ale widziałam film i... Jej, Jace jest po prostu cudowny! :D <3 I przystojny... Nie to co ten ktoś, kto uważa się za Jace w Shadowhunters....XD
Reszty niestety nie znam ;)
Buziaki
Viks Follow
tylko i wyłącznie pan Darcy z tej listy, jest absolutnie bezkonkurencyjny. <3 szczególnie w wykonaniu tego sympatycznego pana pojawiającego się w gifach tutaj. <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Bardzo fajny post! Niestety, nikogo stąd nie znam, ale na półce czekają Dary Anioła, których jestem niezmiernie ciekawa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
intheheavenofbooks.blogspot.com
Z lukrem i wisienką :) zgadzam się w całej rozciągłości :) Zabrakło mi chyba Roberta Pati Pattinsona i mojego ukochanego Harry'ego czyli Daniela Radcliffe'a.
OdpowiedzUsuń