Czytelnicze nawyki TAG

Witajcie!

Dzisiaj również przybywam do Was z TAGiem znalezionym na blogu Daniela. Niestety choroba odebrała mi siłę na napisanie recenzji... :/ 
Znalazłam jednak kolejny, w moim odczuciu, interesujący TAG, więc zapraszam do lektury! :) 

1. Masz w domu specjalne miejsce do czytania?

Nie, nie mam jednego wyjątkowego miejsca... Lubię czytać na łóżku, czasem siedząc na kanapie, a czasami nawet wylegując się w wannie pełnej gorącej wody. :)

2. W trakcie czytania używasz zakładki, czy przypadkowych świstków papieru?

Staram się używać zakładać, jednak jeśli nie mam żadnej pod ręką, to albo zapamiętuję stronę, albo zaznaczam ją jakimś świstkiem papieru.

3. Możesz po prostu skończyć czytać książkę, czy musisz dojść do końca rozdziału, okrągłej liczby stron?

Mogę, jeśli koniecznie muszę, a jeśli nie to wolę doczytać do końca jakiejś sceny lub rozdziału, a przynajmniej akapitu. :)

4. Pijesz albo jesz w trakcie czytania?

Zdarza mi się pić herbatkę, jakiś sok lub chrupać coś czym nie pobrudzę książki.

5. Jesteś wielozadaniowy? Potrafisz słuchać muzyki lub oglądać film w trakcie czytania?

Tak, zdecydowanie! Czasami potrafię robić kilka rzeczy naraz, więc czytanie i np. słuchanie muzyki w niczym mi nie przeszkadza. :)

6. Czytasz jedną książkę czy kilka naraz?

Raczej kilka... Czasem zdarza się, że jestem w trakcie tylko jednej powieści, jednak przeważnie czytam kilka historii naraz... Mam dobrą pamięć, więc bez problemów później do nich wracam. :)

7. Czytasz w domu czy gdziekolwiek?

Gdziekolwiek. Spędzam od początku obecnego roku szkolnego sporo czasu w autobusach - dojeżdżam ok. 40 minut w jedną stronę, więc gdy nie powtarzam czegoś do szkoły lub nie rozmawiam ze znajomymi to bardzo chętnie czytam książkę, którą akurat mam ze sobą. :)
Poza tym czasami czytam na działce, w wakacje na plaży lub nad jeziorem... Po prostu wszędzie! :)

8. Czytasz na głos czy w myślach?

W myślach... Chyba, że czytam coś siostrze lub kuzynce. ;)

9. Czytasz naprzód, poznając zakończenie? Pomijasz fragmenty książki?

Nigdy nie pomijam fragmentów książki. Czasami zdarza mi się jednak, z ciekawości, zajrzeć na ostatnią stronę w książce... I czasem są to bolesne spojlery, ale i tak mnie do tego ciągnie... ;)

10. Zaginasz grzbiet książki?

Nigdy! Dla mnie to największa zbrodnia... Nienawidzę takiego bezczeszczenia książek...

11. Zaznaczasz sobie ulubione fragmenty? Jak?

Raczej nie zaznaczam... Jeśli książka jest moja to mniej więcej pamiętam na jakiej stronie były te fragmenty i raczej bez większych problemów je znajduję. :)


Zachęcam wszystkich do wykonania tego TAGu na swoich blogach!
Pozdrawiam!