poniedziałek, 2 stycznia 2017

Świąteczno-grudniowy Book Haul ❤

Witajcie Robaczki!

Skoro jutro czas, aby wrócić do szkoły (hyhy, tak, dokładnie, miałam dzisiaj wolne), postanowiłam przynajmniej tutaj na blogu zrobić coś przyjemnego. Tak wiecie - na poprawę humoru. 😉 Dlatego też zapraszam Was na Book Haul! Bo któż nie lubi oglądać nowych książek?! 😄



Muszę przyznać, że pod względem ilości książek mój Mikołaj nie był szalenie hojny. Na moją półkę w ramach prezentów mikołajkowo-świątecznych trafiły trzy pozycje. Jedynie trzy, ale za to jakie! Same cudeńka jak możecie zauważyć powyżej.


Pierwszym z nich jest bestsellerowa Muza autorstwa Jessie Burton. Nie czytałam wcześniejszej książki tej autorki, jednak słyszałam o niej same dobre opinie, więc nie mogę doczekać się jej lektury. Prezent był dosyć niespodziewany - książka trafiła do mnie dzięki temu, że "losowaliśmy się" i robiliśmy sobie wzajemnie prezenty w klasie i obdarowywaliśmy się nimi podczas wigilii klasowej. Nie miałam zielonego pojęcia, kto mnie wylosował, więc byłam niesamowicie ciekawa co sprezentuje mi mój tajemniczy Mikołaj!


Jak się okazało paczuszka kryła cudowną Muzę i byłam tak zachwycona, że nawet nie zauważyłam tej cudownej zakładki, która była wewnątrz. Taka gapa ze mnie! Dopiero na spokojnie wracając do domu, zaczęłam sobie podziwiać okładkę i zauważyłam, że srebrna wstążeczka wystaje ze środka. Zaglądam więc do wnętrza, a tam to cudo z cytatem Neila Gaimana A book is a dream you hold in your hands ❤  Dzięki pewnej dobrej duszy, odkryłam kto był moim Mikołajem i wiecie co się okazało? Że ta cudowna osoba wylosowała mnie drugi rok z rzędu i po raz drugi sprawiła mi wielką niespodziankę i fantastyczny prezent! ❤


Drugim prezentem jest cegiełka, którą otrzymałam od cioci na spóźnione Mikołajki. Gra o Tron marzyła mi się od dawna, a gdy ujrzałam w zapowiedziach edycję ilustrowaną - wiedziałam, że muszę ją mieć! I mam! 💕 W ferie zaczynam lekturę, trzymajcie kciuki abym przebrnęła. Na razie mogę powiedzieć, że jest cudownie wydana! 😊


Trzeci prezent i jednocześnie największą cegiełkę, również otrzymałam od cioci i jest to Jane Austen - dzieła zebrane. Przepięknie wydana pozycja z koronkową okładką i wytłaczanymi srebrnymi napisami. Jestem nią po prostu zachwycona i po jej otrzymaniu postawiłam ją na półce, usiadłam na podłodze i cieszyłam oczy jej widokiem (to wcale nie jest dziwne xD). Część twórczości Austen za mną, ale z radością przeczytam pozostałe pozycje i powrócę do mojej ukochanej Dumy i uprzedzenia (i Pana Darcy'ego ❤).


Drugi stosik to efekt wymian i wygranej w konkursie. Z konkursu na fanpage'u Kominka przybyło do mnie Między wierszami, którego lektury jestem niezwykle ciekawa. Noc Kupały, czyli kontynuacja mojej ukochanej Szeptuchy, trafiła do mnie dzięki wymianie i jest obecnie w trakcie jej lektury! Pozostałe trzy pozycje - Lustrzany świat Melody Black, Kwietniowa czarownica oraz Duma i uprzedzenie - to także efekt wymiany z dziewczyną z mojego miasta. 😉 I tak, jest to kolejna wersja Dumy i uprzedzenia jaką postawiłam na swojej półce - chcę skolekcjonować wszystkie możliwe wydania! 💕


Ostatnią rzeczą jaką chcę Wam dzisiaj pokazać są zakładki, które wygrałam już dosyć dawno w konkursie u Pabottyro, ale dopiero w grudniu do mnie dotarły. Pięć cudownych zakładek z HP na które nie mogę się napatrzeć! W dodatku Patrycja dorzuciła do środka troszkę słodkości i dwie kartki w klimacie świąt, a na jednej z nich jest mój mąż Jon Snow! 💕 Pati - trafiłaś idealnie! Patrzcie jak pięknie prezentuje się poniżej, razem z ilustracją z ilustrowanej edycji Gry o Tron. ❤


Jak Wasze zdobycze grudniowe? 

Byliście grzeczni w zeszłym roku? Mikołaj był hojny? 😀



34 komentarze:

  1. Nie miałam okazji jeszcze przeczytać żadnej z ww. pozycji, choć ciekawi mnie popularna "Gra o Tron", a także klasyki, tyle osób chwali Pana Darcy'ego, że muszę w końcu przeczytać "Dumę i uprzedzenie", ale są to dość spore cegiełki, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się wygospodarować trochę czasu. :P
    W tym roku, w grudniu nic nie przybyło na półkę z książkami, ale dostałam mały prezent fandomowy. :D
    Pozdrawiam
    Katty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Duma i uprzedzenie" nie jest taka wielka. Ok. 300 stron w normalnych formacie. ;)
      Ooo! Prezenty fandomowe też są świetne! :D
      Również pozdrawiam!

      Usuń
  2. MatulukochanajakjacizazdroszczętejGryotron! (teraz się męcz szukając gdzie tu trzeba spacje wstawić, ha! xD)
    A Austen właśnie wpisałam na książkową listę chciejek (na 49 miejsce xDD A lista dopiero powstaje więc.. matko, skąd wziąć na to pieniążki?!)
    Muzę w sumie też wpisałam, ale czy to nie jest drugi tom czegośtam? :D Bo mi się wydawało, że przed tym jest jakaś inna książka tej autorki, a to jest tom drugi :') Coś pokićkałam?
    Mój mikołaj pojechał po bandzie, bo w sumie przyniósł mi.. kurde, chyba 6 książek :D Od chłopaka (znaczy się.. ekhmm... od mikołaja xD) dostałam Przepis na miłość i zbrodnie (już przeczytany, i po prostu musisz to przeczytać!), Ogień i wodę i November 9, a od wujka Z mgły zrodzonego, Promyczka i Prawo Mojżesza (które już prawie kończę <3) ^^Także książków ci u mnie dostatek :')
    Buziole Olu :**
    Q.

    Otwórz Drzwi do innego wymiaru

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha! Umiem czytać bez spacji! xD
      Moja lista książkowa jest długa jak niekończąca się opowieść, więc... Cóż, znam ten ból xDDD
      Muza to druga książka tej autorki, ale z tego co wiem to osobna historia :P
      Muszę się wziąć za ten "Przepis na miłość i zbrodnię", ale kurde no nie mam kiedy... O nie... Hoover xD Ale przynajmniej "Prawo Mojżesza" dostałaś <3
      Buziole!

      Usuń
  3. Gratuluje takich ciekawych zdobyczy! Ja dostałam od chrzestnej na Mikołajki drugi tom Percy'ego Jackson'a (w tej nowej cudownej okładce), a na święta, też od niej, dwa ostatnie tomy Darów Anioła i Pokaż Swój Styl. A za bon do empika kupiłam sobie w formie prezentu Nerve i Naznaczeni.
    A tak co do twoich książek. Wiesz może czy pozostałe części Pieśni Lodu i Ognia zostały wydane w wersji ilustrowanej? Bo też chciałabym przeczytać, a ilustracje wydają się być bardzo kuszącym dodatkiem ^^
    Pozdrowionka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och! Baaardzo, ale to bardzo chcę postawić PJ na swojej półce i wreszcie doczytać tę serię do końca!
      "Nerve" jest średnie, znacznie bardziej polecam film (o dziwo!). :)
      Obecnie nie ma pozostałych książek z tego cyklu w wersji ilustrowanej, ale... Może się pojawią? W końcu sama "Gra o Tron" miała premierę w tej edycji ledwo półtora miesiąca temu. :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Nie liczy się ilość tylko jakość, a ty dostałaś naprawdę cudowne cegiełki! Nie czytałam jeszcze Muzy, jednak słyszałam mnóstwo pozytywnych opinii na jej temat. Strasznie zazdroszczę ci dzieł zebranych Austen, bo sama chętnie przeczytałabym wszystkie jej powieści, na razie mam za sobą jedynie Rozważną i romantyczną. Uwielbiam oglądać book haule, więc zdecydowanie poprawiłaś mi dzień ;)

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :)
      Tak, również słyszałam wiele dobrego o Muzie i czekam na jej lekturę, czas zapewne znajdę niestety dopiero w ferie...
      Ja jak na razie czytałam Rozważną i romantyczną oraz Dumę i uprzedzenie, więc nie mogę się doczekać lektury pozostałych jej pozycji. :)

      Usuń
  5. Właśnie czaję się na książki z pierwszego stosiku :) Z drugiego czytałam Noc Kupały... jak ja kocham tą serię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo! To powodzenia! :)
      Ja właśnie czytam i również ją uwielbiam! <3

      Usuń
  6. "Gra o tron" wersja ilustrowana chodzi za mną od dłuższego czasu i nie wiem kiedy bedę ją miała w swojej biblioteczce :( Zazdroszczę stosiku bo choć nie ma dużo pozycji to są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Naoglądałam się fotek Gry o Tron i teraz sama o takiej marze! Nie wiem czy przebrne, bo to fantasy, długie itd., ale kurcze! Muszę spróbować. Jane Austen cały czas jakoś mnie do siebie nie przekonuje - na zaciupcie mnie, ale nie mogę! Wystarczy, że próbowałam czytać Wichrowe wzgórza i równie szybko jak się za to zabrałam przestałam, bo było tak wydłużone, rozmemłane... No bleh! Wiem, że to inne autorki, ale mimo wszystko jakoś mi się one kojarzą. Buźka i obfitszego Mikołaja w tym roku :D !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie musisz spróbować! Ja już nie mogę się doczekać lektury! :D
      Powiem tak - klasyka romantyczna jest dosyć specyficzna i nie każdemu przypadnie do gustu. Mnie akurat Austen ujęła za serducho, Pan Darcy mnie w sobie rozkochał, no i przepadłam... :D
      Dziękuję! Wzajemnie! :D

      Usuń
  8. Z pierwszego stosiku interesuje mnie pierwsza książka oraz zbiór opowiadań Jane Austin! (Gry o tron niestety nie znoszę, łagodnie ujmując). Co do następnego to mogę ci powiedzieć, że Duma i Uprzedzenie - uwielbiam! Noc Kupały - uwielbiam i wiem, że będziesz miała ubaw podczas lektury. pozostałych książek nie znam, ale będę czekać na twoją opinię. :D Fajnie, że udało ci się tyle wygrać/wymienić książek, fajny stosik!

    Pozdrawiam, Kejt_Pe
    Ukryte Miedzy Wersami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem w trakcie lektury "Nocy Kupały" i jak na razie jest ok, ale mam wrażenie, że początek ciut słabszy od Szeptuchy... Ale to tylko początek! Liczę na to, że się rozkręci! :D

      Usuń
  9. Nie ma co narzekać na Mikołaja – książki rzeczywiście przyniósł świetne. A że były grube, to więcej zwyczajnie nie dałby rady unieść ;) Zazdroszczę Ci „Muzy", zawsze chciałem przeczytać książki tej autorki. Widzę, że w grudniu nie próżnowałaś i udało Ci się trochę powieści wymienić. Sam muszę nad tym trochę pomyśleć, bo od ostatniego sprzątania regału minęło trochę czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie, ciężar miał niezły! Niby tylko książki, ale naprawdę jestem nich zadowolona. :)
      Skoro chciałeś i zapewne chcesz przeczytać, to życzę Ci, aby w Nowym Roku to życzenie się spełniło.
      Ja muszę troszkę odświeżyć biblioteczkę, pozbyć się kilku książek z wczesnej młodości, bo wiem, że na pewno po nie już nie sięgnę... Może obdaruję nimi bibliotekę? :)

      Usuń
  10. Jestem po prostu zachwycona pomysłem kolekcjonowania różnych wydań! To inspirujące. Aż sama muszę pomyśleć o tym, czy byłabym w stanie odnaleźć dużo wersji książek Nabokova. A stosiki imponujące. Szczególnie grubością! Pozdrawiam! :)

    majuskula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) W sumie do kolekcjonowania jeszcze mi daleko, bo mam zaledwie kilka wersji... Ale może kiedyś będzie to pokaźna kolekcja. ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  11. Gratuluję takich pokaźnych zdobyczy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. To wydanie Jane Austen mnie oczarowało, kiedy zerknęłam na nie po raz pierwszy, tak więc zazdroszczę <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Same cudowne okładki. "Muza" jest tak piękna! Sama w końcu muszę sobie sprawić.
    Pozdrawiam,
    Ola z pomiedzy-książkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo tak, na żywo wygląda cudownie, zdjęcia nie tego nie oddają. :)

      Usuń
  14. Bardzo mi się marzy ta ilustrowana wersja Gry o tron :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mmmm jak ja lubię cegiełki <3 powiem Ci szczerze, że nie wiem o co chodzi z tą grą o tron, ale może pora się zainteresować :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Laska przestan! Ostatnio się chyba wszyscy na mnie uwzięliście i specjalnie dodajecie posty z książkami jakie chcę -.-
    Muza i ta przepiękne okładka <3 Nie czytałąm jeszcze książek tej pani, ale od dawna bardzo bardzo chcę xD
    Gra o tron!!!!!!!!!!!! Marzenie! Te piękne ilustracje *.*
    Jane Austen i ta przepiękna okładka <3
    Oddaj mi swoją ciocię :')
    Do mnie w grudniu doszła jedynie najnowsza cześć Magicznego drzewa, ale i tak jestem szczęśliwa :D I w duchu liczę, że w styczniu trafi do mnie więcej książek :')
    Buziole :*

    OdpowiedzUsuń
  17. "Muza" prezentuję się bosko, a dodatkowo przychylne opinie niemiłosiernie kuszą. Chyba dorzucę ją sobie do koszyka przy najbliższych zakupach.
    To zbiorcze wydanie Jane Austen też jest boskie, ale ja posiadam wydania z Angielskiego ogrodu i nie ma co dublować, bo miejsca na półkach szkoda.
    Pozazdrościć cioci :D
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Też dostałam w tym miesiącu Got ilustrowaną i zgadzam się absolutnie - jest niewiarygodnie wręcz piękna! Zresztą recenzja już jest, zdjęcia są, więc wpadaj, jeżeli jeszcze nie widziałaś :D
    Ta Austen mnie absolutnie nie jara, więc okładka mogłaby być wykonana nawet ze srebra, a i tak bym jej nie chciała xD No chyba, żeby sprzedać xD
    Uwielbiam takie kloce <3 Pięknie wyglądają na półkach, na których... już nie mam miejsca.
    Buziaki :*
    Kasia z Kasi recenzje książek :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oh, jakże mam ochotę powiedzieć, że Cię nienawidzę, chociaż to nie prawda! Zazdroszczę Dzieł zebranych Jane Austen i Ilustrowanej Gry o tron, na które poluję!
    Miłego czytania!
    Pozdrawiam,
    www.the-books-in-the-rye.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Kocham Dume i Uprzedzenie <# czytałam pare książek, ktore tu wypisałaś :) Gra o tron to zupełnie nie moja bajka xd

    Pozdrawiam, zapraszam do siebie + obserwuje :)
    Agaa
    http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/2017/01/tea-book-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny wpis. Będę na pewno tu częściej.

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Zostaw po sobie chociaż maleńki ślad - będzie to +100 do motywacji! ;)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.