Kompletnie nie mogę uwierzyć w to, że dzisiaj nastał pierwszy dzień września! Dopiero co był początek lipca! Tak, wakacje przeleciały mi błyskawicznie, ale jestem z nich naprawdę zadowolona, niemalże pod każdym względem. Dzisiaj rusza nowy rok szkolny - rok, który będzie dla mnie zupełnie nowym i zapewne najtrudniejszym dotychczasowym wyzwaniem. Mam wiele planów i mam nadzieję, że większość z nich spełnię. Trzymajcie kciuki!
Dobrze, dobrze, koniec marudzenia - czas na przyjemniejsze rzeczy, czyli podsumowanie ostatniego miesiąca wakacji! Był to dla mnie dosyć intensywny czas, ale myślę, że dosyć dobrze go spożytkowałam. Przede wszystkim dołączyłam do Książkoholikowej Rodzinki, w której choć nie zawsze jestem aktywna, to spotkałam mega pozytywnych ludzi, a możliwość konwersacji z nimi sprawia mi ogromną radość! (Tak, tak, jeśli to czytacie, czujcie się zaszczyceni! xD)
Dzięki takiej aktywności doszło do skutku mini spotkanie blogerowe w Katowicach - wraz z Nataszą, Wiki i Olą spędziłyśmy bardzo przyjemny dzień buszując po katowickich księgarniach oraz zaliczając wypad na pizzę. Jeśli chodzi o bloga, to stuknęło tutaj 14 tysięcy wyświetleń! Dziękuję Wam za wszelkie ślady aktywności w tym kąciku blogosfery! :) W sierpniu zawiązałam również dwie nowe współprace - z wydawnictwem SQN oraz Grupą Wydawniczą Publicat. To dla mnie wiele znaczy i bardzo dziękuję za obdarzenie mnie zaufaniem. Już za niedługo zobaczycie owoce tych współprac. :)
W sierpniu udało mi się przeczytać 12 książek, i choć nie wszystkie były długie, to jestem całkiem zadowolona z tego wyniku. Co udało mi się przeczytać:
- "Magisterium I: Próba żelaza" - Holly Black, Cassandra Clare - 352 strony /RECENZJA/
- "Magisterium II: Miedziana rękawica" - Holly Black, Cassandra Clare - 335 stron /RECENZJA/
- "Remedium" - Suzanne Young - 432 strony /RECENZJA/
- "Pax. Pal przekleństwa" - Åsa Larsson, Ingela Korsell - 152 strony /RECENZJA/
- "Kochani dlaczego się poddaliście?" - Ava Dellaira - 303 strony /recenzja wkrótce na blogu/
- "Osobliwy dom Pani Peregrine" - Ransom Riggs - 400 stron /recenzja wkrótce na blogu/
- "Miasto cieni" - Ransom Riggs - 460 stron /recenzja wkrótce na blogu/
- "Lek na śmierć" - James Dashner - 440 stron /recenzja wkrótce na blogu/
- "Alive. Żywi" - Scott Sigler - 404 strony /recenzja wkrótce na blogu/
- "Legenda. Rebeliant" - Marie Lu - 304 strony /recenzja wkrótce na blogu/
- "Giba w punkt" - Giba, Luiz Paulo Montes - 256 stron /RECENZJA/
- "Życiowy tie-break" - Andrzej Niemczyk, Marek Bobakowski - 344 strony /recenzja wkrótce na blogu/.
Łącznie daje to wynik 4182 stron, czyli około 135 stron dziennie. Jestem naprawdę z siebie dumna, że pomimo sporej ilości zajęć wygospodarowałam tak dużo czasu na czytanie oraz pisanie, co było utrudnione brakiem komputera. Na blogu pojawiło się 9 postów - osiem recenzji oraz post na temat wyzwania 7ReadUp. Recenzja "Szeptuchy" została opublikowana natomiast w ramach akcji CzytamCoPolskie.
Czas na moje zdobycze! Na pierwszym zdjęciu możecie zobaczyć, co upolowałam w mojej bibliotece i mam zamiar przeczytać na przełomie września oraz października. Szczególnie mocno czekam na lekturę "Malfetto" :)
Drugi stosik to pozycje jakie otrzymałam ze współprac. "Ponad wszystko" to owoc nowej współpracy z Grupą Wydawniczą Publicat. "Giba w punkt" oraz "Życiowy tie-break" to dwie perełki, które otrzymałam od Wydawnictwa SQN (Pozdrawiam bardzo miłego Pana Oskara!). "PAX. Pal przekleństwa" to pozycja z konkursu organizowanego przez Media Rodzinę, a drugą część serii o Alicji i Zombi otrzymałam od ciotki, która wróciła znad morza i kupiła ją dla mnie w prezencie. :)
Trzeci stosik to efekt moich zakupów i wymiany. "Geneza" została wyczajona na jednym z helskich kiermaszów książek za niecałe siedemnaście złotych. "Dawca" i "Skrawki błękitu" to zakup z biedronkowej promocji, która w moim wykonaniu była pełnym poświęceniem! Wyobraźcie sobie Biedronkę nad morzem, pełną turystów, upał i godzinę stania w kolejce po dwie książki. Makabra! "Simon oraz inni homo sapiens" oraz "Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender" trafiły na mój regał po wymianie książkowej. Jestem ich bardzo ciekawa!
Jak wyglądał sierpień w Waszym wykonaniu?
Jak minął pierwszy dzień szkoły?
Buziaki!
Oj tak, to strasznie szybko zleciało :(
OdpowiedzUsuńKsiążkoholikowa rodzinka <3 Czuję się zaszczycona xD
Gratuluję świetnych wyników oraz nowych współprac <3
Magisterium <3 Czytałam i bardzo mi się podobało :D
Remedium <3 Ja to w końcu chcę przeczytać :D
Pax <3 Dość ciekawa książka :D
Osobliwy dom pani Peregrin <3 Jeszcze nie czytałam, ale z racji iż w tym miesiącu wychodzi trzecia część tej książki to planuję przeczytać całą trylogię na przełomie września/października.
Król kruków <3 Jeszcze nie czytałam, ale mam w planach Drżenie tej samej autorki, a potem również i tą serię :D
Malfetto <3 Oczywiście też bardzo chcę przeczytać :D (w sumie czego ja bym nie chciała przeczytać, jestem tylko książkoholikiem xD)
Simona oraz przypadki Avy również mam w planach przeczytać :D
Ja się tu rozpisywać nie będę, bo już i tak się strasznie rozpisałam :P Dlatego po prostu zamiast tu pisać o moich książkowych wyczynach zaproszę na moje podsumowanie :P
Dzisiejszy dzień w szkole? Okropny :( Gorąco i nudno :/ Liczę, że jutro będzie ciekawiej :P
Świetny post :*
pomiedzy-wersami.blogspot.com
Olu dziś się nie rozpisze, bo tworzę ten komentarz na telefonie, i prędzej mnie tu szlag trafi, niż ubiore w słowa wszystko, co chciałabym napisać ;/
OdpowiedzUsuńGratuluje ci z całego serduszka wynimu, współprac i owocnego sierpnia! Mam nadzieję, że wrzesień będzie równie udany i czekam na twoją recenzję Malfetto <3
Buziaki ;*
Królowa Gifów
PS. Podpiszesz mi się pod petycją o wprowadzenie gifów w komentarzach bloggerowych? XD :')
Olu dziś się nie rozpisze, bo tworzę ten komentarz na telefonie, i prędzej mnie tu szlag trafi, niż ubiore w słowa wszystko, co chciałabym napisać ;/
OdpowiedzUsuńGratuluje ci z całego serduszka wynimu, współprac i owocnego sierpnia! Mam nadzieję, że wrzesień będzie równie udany i czekam na twoją recenzję Malfetto <3
Buziaki ;*
Królowa Gifów
PS. Podpiszesz mi się pod petycją o wprowadzenie gifów w komentarzach bloggerowych? XD :')
Gratuluje wyniku! Naprawdę świetnie. "Kochani dlaczego się poddaliście" ta książka była cudowna. Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńSama myślę o takich podsumowaniach, ale... więcej czytam w miesiącu niż dodaję postów na bloga, mam parę zaległych z sierpnia, a juz wybił wrzesień! Może uda się od stycznia, jakoś wyzeruje swój licznik :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że Ula bardzo Cię lubi, skoro pisze Ci ten sam komentarz dwa razy xD
OdpowiedzUsuńMamy bardzo podobne wyniki, bo u mnie wyszło 138 stron dziennie ! <3
Tak, tak, rodzinka jest w porządku :D Mówi to wasza Merciful Queen (kuźwa nadal nie wiem jak to się pisze).
Halo halo, co to takie ładne z takim ślicznym grzbietem? Chcę to. Kupuję, nieważne o czym.
Czekam z niecierpliwością na recenzję dzieła Ransoma Riggsa :D Ja jeszcze nie czytałam drugiej części, ale juz nie mogę się doczekać :D
Kochana, w przyszłych miesiącach życzę Ci jeszcze piękniejszych wyników i miliona wyświetleń! :*
Wow! 12 książek :o Gratuluję wyniku! Moje marne 5 się chowa :( Aż wstyd się przyznawać... Czekam na recenzję "Alive.Żywi" oraz "Legenda.Rebeliant". Kuszą mnie strasznie te dwie książki. Jak ja Ci zazdroszczę biblioteki! :(
OdpowiedzUsuńIle miłych słów tu poleciało; nasza rodzinka jest świetna, choć nie wiem jak wytrzymujecie wszyscy z moją totalną obsesją.
OdpowiedzUsuńDo czternastu tysięcy to na będę się czołgać do grudnia i to w najlepszym wypadku, który oznaczałby dodawanie regularnych postów i to nie poniżej 5. Także... Bez komentarza.
Osobliwy dom Pani Peregrine... Nie wiem czy chcę tej recenzji. Kasia już mi zrobiła ochotę na te książkę, a mój zapał i odmawianie sobie zakupów nie może trwać wiecznie.
Sierpień w moim wykonaniu to trzy pozycje. Jak tam pierwszy dzień szkoły? Nie zemdlałam podczas mszy, stojąc przy sytandarze więc jest naprawdę dobrze... Gorzej z moimi jutrzejszymi zajęciami. Jedyne lekcja jakie chcę mieć to polski, historia i wos. Fizykę i inne duperele bym chętnie ominęła.
Świetne podsumowanie! :) Ja w sierpniu przeczytałam tylko siedem książek (chyba... Albo sześć... Kto wie :')
OdpowiedzUsuńZ Twoich pozycji strasznie chcę przeczytać "Kochani dlaczego się poddaliście?", "Ponad wszystko" i "Simon oraz inni homo sapiens". Mam nadzieję, że zrobię to jak najszybciej! :D
Viks Follow
Gratuluję wyników i nawiązania nowych współprac! :) Powodzenia w szkole i zaczytania we wrześniu życzę! :)
OdpowiedzUsuńZ całego serduszka Ci gratuluję!! *.*
OdpowiedzUsuńTrochę mnie tu nie było :( :'( I naprawdę miło mi widzieć jak rozwinął się Twój blog! ^^
Trzymam kciuki za Ciebie-mam nadzieję, że wszystkie plany się spełnią.
Tak dużo nowych książek widzę! *.* Nie mogę się doczekać recenzji "Osobliwych i cudownych przypadków Avy Lavender" oraz "Simon oraz inni homo sapiens (jeśli zdecydujesz się napisać. O! I jeszcze bardzo mnie ciekawi Twoje zdanie o ""Kochani dlaczego się poddaliście?" Wyczekuję niecierpliwie recenzji!
Buziaki kochana! :*
Niesamowity wynik! Mój w sierpniu wyniósł... jedną pozycję. Choć i tak jestem z siebie dumna, cały sierpień przepracowałam, i choć zawaliłam bloga, czytanie i inne przyjemności niedługo wszystko nadrobię i... będę miała za co kupować książki! :)
OdpowiedzUsuńA co do pierwszego dnia szkoły... Matura, matura, matura... A! I egzaminy zawodowe! Zapowiada się najcięższy rok w historii. :(
Pozdrawiam!
Podróże w książki
Ja chyba powinnam sobie coś zrobić. Przeczytałam chyba jakieś trzy książki. Przeczytałaś tyle wspaniałych książek, że zazdroszczę. Też tak chcę.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze żyję wakacjami. Nie wiem jak ty. ;)
Buziaki :*
Fantastic books
12 książek to bardzo dobry wynik, gratuluję :D Życzę zaczytanego września ;)
OdpowiedzUsuń12 książek to cudowna liczba! Mnie udało się przeczytać 8, ale sierpień i tak miałam bardziej zajęty w porównaniu z lipcem (gdzie było ich 11), więc i tak jestem zadowolona. :) Jestem superciekawa Twojej opinii o ,,Kochani, dlaczego się poddaliście?", bo ta książka totalnie skradła moje serce. Gratuluję wszystkich współprac i powodzenia w szkole! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dominika z Books of Souls
Gratuluję udanego miesiąca ;)
OdpowiedzUsuńTamten gif taki śliczny *-*
OdpowiedzUsuńPodziwiam ze chciało Ci się robić taki post- też powinnam zacząć takie robić, ale, nie ukrywam, jestem zwyczajnie zbyt leniwa. No... Trzymaj kciuki! :D
Pozdrawiam i zapraszam na KONKURS <3
Czytam, piszę, recenzuję, polecam
Zazdroszczę takiego wyniku w sierpniu! <3 Mój sierpień to trzy książki... jak na mnie to tak mało, że czuję wzbierające łzy na tę myśl. Widzę, że nie próżnowałaś! I to się ceni! Gratuluję współprac i życzę jeszcze więcej! Powodzenia w nowym roku szkolnym, a przede wszystkim spełnienia celów jakie sobie postawiłaś na ten nowy rok! :D <3
OdpowiedzUsuń