piątek, 22 lipca 2016

#010 "Oddam ci słońce" - Jandy Nelson

Tytuł: "Oddam ci słońce"
Tytuł oryginału: "I will give you the sun"
Autor: Jandy Nelson
Liczba stron: 374
Wydawnictwo: Otwarte (Moondrive)

JUDE
Czasem nawet najpiękniejszy świat, w którym wschody słońca trwają cały czas, nie może wynagrodzić doznanych krzywd.
Pełna energii buntowniczka zabiegająca o uwagę matki. Samotna i skrycie romantyczna. Podjęła wiele złych decyzji, których skutki musi ponieść.
Kiedyś brat bliźniak był jej najlepszym przyjacielem...

NOAH
Czasem pragniesz czegoś tak bardzo, że jesteś gotów oddać za to cały świat. Nawet słońce.
Noah jest nieśmiały i delikatny. Skonfliktowany z ojcem, silnie związany z matką. Zakochany w sztuce. Marzy o tym, żeby zostać artystą. Jednak staje się kimś, kim nigdy nie chciał być. 
Kiedyś on i Jude, jego siostra bliźniaczka, byli nierozłączni…

Noah i June od urodzenia byli nierozłączni. Zachowywali się tak, jakby byli połówkami jednej istoty, zawsze mając te same myśli i wpadając na te same pomysły. Każda gra w "papier, nożyce, kamień" kończyła się niezliczonymi remisami. Zawsze grali w wymyślone przez siebie gry i dzielili pomiędzy sobą cały świat - potrafili godzinami targować się o władzę nad słońcem, górami, lasami, kwiatami...

Tak, dokładnie, targowali się o wszystko, tak samo jak byli dla siebie wszystkim. Aż pewnego dnia ciąg zdarzeń zmienił życie bliźniaków o 180°. Noah zakochany dotychczas w sztuce, porzucił ją, a June dotychczas nie wiążąca wielkich nadziei na studiowanie sztuki, zaczęła kształcić się w różnych jej dziedzinach. Pozostało pytanie - czy ich świat ma jeszcze szansę na odbudowanie się i stabilizację?
"Nasze prawdziwe osobowości są głęboko ukryte w tych fałszywych."
"Oddam ci słońce" to wyjątkowa książka. Całą historię poznajemy pomału, naprzemiennie z perspektywy trzynastoletniego Noaha i szesnastoletniej Jude, co pozwala nam wczuć się w sytuację obydwóch bohaterów. Poznajemy ich wewnętrzne rozterki i możemy sami zbudować obiektywną opinię na ich temat. Widzimy różnice w postrzeganiu przez nich świata i podobieństwa. 

"Niewidzialne muzeum" to świat przedstawiony oczami młodego Noaha. Jest to niemalże idealna wizja niepokornego artysty. To w jaki sposób Noah odbiera świat i jak go odczuwa jest niesamowite. Nie potrafię odnaleźć odpowiednich słów, które mogłyby opisać całą tę historię i wiem, że zapewne pojawia się tu zbyt wiele razy wyraz "niesamowity" i jego synonimy, ale to wciąż zbyt mało by oddać Wam mój zachwyt.

Noah wszędzie widzi barwne obrazy, które tworzy w głowie i kreatywnie je tytułuje, a następnie część z nich przenosi później na płótna. Ponadto młody Noah wydaje się nadzwyczaj dojrzały, jak na swój wiek i wielokrotnie jego myśli mają seksualne aluzje. Wszystko jest jednak doskonale wyważone i historię chłopaka czyta się niezwykle przyjemnie.

"Historia szczęścia" to świat przedstawiony oczami Jude, dwa lata później w stosunku do opowieści jej bliźniaka. Jude w tym czasie zmieniła się z popularnej buntowniczki, dziewczyny pełnej seksapilu, rozchwytywanej przez starszych chłopaków w cichą, skrytą i zamkniętą w sobie samotniczkę, będącą na cenzurowanym w szkole artystycznej CSA. Wtedy też Jude podejmuje ostateczną walkę i zaczyna pobierać nauki u ekscentrycznego rzeźbiarza, który stanowi jej ostatnią nadzieję na pojednanie ze światem. Lecz on i jego podopieczny również skrywają bolesne sekrety...

Czy rodzeństwo zdoła się pojednać? Czy Noah i Jude będą w stanie wybaczyć wzajemnie zadane sobie krzywdy?
"Albo pływasz, albo toniesz, takie jest życie."

"Oddam ci słońce" to książka pozostawiająca odcisk na duszy dojrzałego czytelnika. Dociera do jego serca i wypala w nim malutki ślad, który sprawia, że historia ta staje się niezapomnianą. Powieść Jandy Nelson to pozycja zarazem bardzo prosta, gdyż części wydarzeń możemy się bez większego problemu domyślić, jak i urzekająca swoją złożonością. Ma ona w sobie taką iskierkę wyjątkowości, która nadaje jej niepowtarzalny klimat.

Jandy Nelson bardzo dobrze wywiązała się z roli kreatora charakterów - każdy bohater stanowi mocną indywidualność z dobrze zarysowanym portretem psychologicznym. I choć, być może niektórzy powiedzą, że nie mamy tu zbyt wielu bohaterów, to każda postać jest starannie dopracowana.

Książka, pomimo swej lekkości, porusza niezwykle ważne i niejednokrotnie trudne tematy, tj. rolę i znaczenie w życiu człowieka i nastolatka przebaczenia, miłości, przyjaźni, homoseksualizmu, poczucia odrzucenia, zbyt małej uwagi otrzymywanej od rodziców w porównaniu do rodzeństwa, co sprawia, że pozycja ta tylko zyskuje wyższe noty...
"Kiedy spotykasz pokrewną duszę, to tak jakbyś wszedł do domu, w którym już kiedyś byłeś - rozpoznajesz meble, obrazy na ścianach, książki na półkach, zawartość szuflad: znalazłbyś tam drogę nawet po ciemku."
Jestem niewiarygodnie szczęśliwa, że mogłam przeczytać "Oddam ci słońce". W przyszłości na pewno postaram się o swój własny egzemplarz tej wyjątkowej historii. Powieść Jandy Nelson była jedną z najlepszych książek, jakie dane było mi przeczytać w tym roku, dlatego też bardzo mocno Wam ją polecam, bez względu na wiek, czy też preferencje czytelnicze. Jest to kawałek naprawdę dobrej literatury młodzieżowej, ale trafiającej też w serca i dusze starszych czytelników. Polecam Wam "Oddam ci słońce" szczególnie teraz, w trakcie wakacji, gdy okładka książki przywodzi na myśl blask słońca tuż nad morzem. Sięgnijcie i przekonajcie się sami!

Ocena: 9/10

PS. Dzisiaj wyjeżdżam na wakacje, więc w ciągu najbliższych dwóch tygodni posty mogą ukazywać się rzadziej lub po prostu bardziej nieregularnie. Po powrocie szykuję dla Was jednak kilka świetnych recenzji, dzięki zawiązanym przeze mnie ostatnio współpracom. Oto cudeńka, które otrzymałam w ostatnich dniach :)







17 komentarzy:

  1. Jakoś ksiązka nie dla mnie...Słyszałam o niej duuużo dobrego, u niektórych blogerów wiszą plakaty z tą ksiązką a ja jakoś nie jestem przekonana, wydaje mi się, że to taka obyczajówka nudna ;/ Lubię akcję, krew i flaki, może dlatego :D Do tego nie rozumiem zachwytów nad ta okładką, według mnie jest okropna ;/
    Czekam na recenzję "Remedium", bo mnie strasznie się podobała ta pozycja :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, tak, tak! Cudowna recenzja! To raz, a dwa zgadzam się z Tobą. Uwielbiam ich historię, jest prosta, a jednak coś ma. Kiedy skończyłam ją czytać byłam akurat w aucie z rodzinką, bo jechaliśmy do Krakowa. Kiedy zamknęłam książkę powiedziałam do nich "dawno nie czytałam tak pięknej i dobrej historii". Coś mnie w niej tak mocno chwyciło za serce, że nadal nie puszcza. A czytałam ją w listopadzie tamtego roku. <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki Twojej recenzji bardzo chciałabym ją przeczytać. Nigdy do końca nie skupiłam się na tej książce, nie zwracałam na nią uwagi w księgarniach i nie zagłębiałam się w fabułę. Teraz wiem, że czas to zmienić, bo to jak najbardziej moje klimaty.
    Pozdrawiam! http://bookwormss-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Na mnie książka wywołała bardzo podobne wrażenie :) Noah i jego sposób postrzegania świata naprawdę mi zaimponowały, natomiast Jude, już po zmianie, jest również niezwykle inteligentną dziewczyną. Dodatkowo, Jandy Nelson posługuje się bardzo barwnym językiem, który z początku nieco utrudnia czytanie, ale wraz z ubywającymi stronami staje się jedną z największych zalet tej książki.
    http://booksbyshadow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszyscy zachwycają się Oddam ci słońce, u mnie ta książka leży już od ponad roku, a ja wciąż się za nią nie zabrałam. Zupełnie nie potrafię powiedzieć, co mnie od niej odpycha, chyba te wszystkie zachwyty. Na pewno w końcu się za nią zabiorę, ale na razie ciężko mi to idzie :/

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam :D Pokochałam bohaterów i pokochałam ich świat, a autorka mnie zaskoczyła oryginalnością historii :D

    Z. z Kulturalnej szafy

    OdpowiedzUsuń
  7. O kurczę będziesz miała co czytać. Mam pytanie, jak można zawiązać z kimś współpracę. Ile to trzeba mieć obserwacji, żeby ktoś się tobą zainteresował jak do niego napiszesz. Tu masz mój post. Jak chcesz to wytłumacz :D
    http://recenzumkomiksiarza.blogspot.com/2016/07/rod-m.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej. Wczoraj natrafiłam na Twojego bloga i wiem, że niczego nie żałuję :)
    Cudownie recenzujesz książki, potrafić zaciekawić czytelnika. Gdyby nie to, że moja lista ,,Do przeczytania" jest już naprawdę długa, wiele zrecenzowanych przez ciebie pozycji z pewnością bym do niej dodała! Może w najbliższym czasie...:)
    Dodałam Twojego bloga do mojej listy czytelniczej na moim blogu - mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko :)
    Zyskałaś nowego czytelnika!
    Pozdrawiam i ściskam :*
    Viks
    http://powojniekatnisspeeta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam tą książkę! Autorka ma taki piękny, plastyczny styl pisania ♥ Pochłonęłam ją w jeden dzień (a w zasadzie to noc). Polecam ją prawie wszystkim! Jest cudowna ♥ Recenzja jak zawsze wspaniała. Pozdrawiam ;)
    https://bookmania46.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. wysoko oceniasz! moze kiedys przeczytam:)

    http://karolinaslomka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładnie opisałaś tę książkę. Ostatnio dużo o niej słyszę :D
    Chętnie ją przeczytam w wolnej chwili :)
    Pozdrawiam, Ami :)
    Osobisty ósmy księżyc

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnio miałam ją kupić na promocji i tego nie zrobiłam.
    Żałuję bardzo :(
    Pozdrawiam
    http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/2016/07/mine-katy-evans-sobota.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Początek tej historii był dla mnie mega trudny. Ale później było już tylko lepiej. :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Książka ta chodzi za mną już od jakiegoś czasu, ale nie mogę się za nią zabrać. W wakacje staram się sięgać po bardziej lekkie tytuły, więc jak na razie przynajmniej ją sobie odpuszczę.
    Pozdrawiam
    Moment Of Dreams ♥

    OdpowiedzUsuń
  15. Kupiłam na promocji :D Nie przemawiała do mnie na tyle, by kupić za pełną cenę. Zobaczymy czy mi się spodoba :D Za dużo książek, za mało czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Ta książka ciekawi mnie od dłuższego czasu. Jak tylko uporam się z własnymi zaległymi książkami, natychmiast pożyczę ją od przyjaciółki. :) Jestem ciekawa Twojej opinii o ,,Alive", więc będę czekać na recenzję :)
    Pozdrawiam cieplutko
    Dominika

    OdpowiedzUsuń
  17. Zadro "Alive żywi" i "Remedium program" <3 Też chcę <3

    kochajacaksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Zostaw po sobie chociaż maleńki ślad - będzie to +100 do motywacji! ;)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.