niedziela, 8 stycznia 2017

Czytelnicze podsumowanie grudnia ❤


Cześć Robaczki!

Ale ten czas leci i leci... Nawet nie wiem kiedy minął pierwszy tydzień nowego roku! Czasu jakoś tak mało posiadam ostatnio, jednakże nie martwcie się, za tydzień zacznę powoli ogarniać swoje życie - zacznę wtedy ferie, złapię nową energię do działanie i nadrobię wszelkie zaległości!

Dzisiaj przybywam do Was z podsumowaniem grudnia. Tak, grudnia, tylko grudnia, gdyż doszłam do wniosku, że nie jestem w stanie stworzyć podsumowania całego roku. Bloga założyłam dopiero w maju, a wcześniej nie notowałam skrupulatnie co, jak, kiedy i w jakiej ilości czytam, po prostu czytałam. Na pewno pojawi się jednak post z najlepszymi książkami, jakie przeczytałam w ubiegłym roku.

Teraz jednak skupmy się na grudniu, który, patrząc na natłok obowiązków związanych ze świętami, był chyba całkiem przyzwoity. W trakcie tych ostatnich dni roku przeczytałam pięć pozycji, co daje łącznie 1840 stron, czyli ok. 60 stron na dzień. Yay!


Przeczytane pozycje:

Jak powietrze - Agata Czykierda-Grabowska /480 stron/


Prawo Mojżesza - Amy Harmon /360 stron/ 


Niebezpieczne kłamstwa - Becca Fitzpatrick /424 strony/


Playlist for the Dead - Michelle Falkoff /272 strony/


Duma i uprzedzenie - Jane Austen /304 strony/


Pierwsze trzy z pięciu powyższych pozycji trafiły do mnie w ramach trzech różnych Book Tourów! Można powiedzieć, że zdecydowanie ten miesiąc do nich prawie całkowicie należał. Opinia na temat Niebezpiecznych kłamstw pojawi się w trakcie następnego tygodnia, natomiast po przeczytaniu Playlist for the Dead nie mam zielonego pojęcia, co napisać o tej pozycji... O Dumie i uprzedzeniu pojawi się kiedyś na blogu dłuższy wpis, jako że jestem olbrzymią fanką tej cudownej powieści!

Na blogu w trakcie grudnia pojawiło się siedem postów (w tym podlinkowane już powyżej dwie recenzje):










Może grudzień nie należał do najlepszych miesięcy ubiegło roku, ale w moim odczuciu był całkiem udany. Miała naprawdę sporo na głowie w jego trakcie, dlatego też jestem niesamowicie zadowolona, że pojawiło się tutaj siedem postów i przeczytałam pięć książek. Co prawda nie do końca wyszedł mi #7ReadUp, ale mówi się trudno! Przy kolejnej edycji na pewno ponownie podejmę wyzwanie!

W grudniu ruszył mój pierwszy Book Tour, a książka będzie wędrowała już do trzeciego uczestnika! 😊 Uśmiechnęło się do mnie szczęście gdyż wygrałam "Pomiędzy wersami" w konkursie i finalnie dotarły do mnie zakładki z HP, które wygrałam w październiku!

Jak minął Wam grudzień? Pracowicie jak u mnie? A może mieliście sporo czasu na czytanie? 😉

Myślę o pewnej formie muzycznych podsumowań - ostatnio odkrywam sporo muzyki, może zacznę ją tutaj wrzucać? Co o tym myślicie?

Buziaki! 💋


17 komentarzy:

  1. Gratuluję udanego miesiąca! Dla mnie grudzień był strasznie zabiegany i nie miałam czasu na czytanie, ale mam nadzieję, że w styczniu uda mi się nadrobić :3 Zazdroszczę ci Jak powietrze oraz Dumy i uprzedzenia!

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałaś baardzo udany miesiąc, oby kolejne również takie były :) U mnie było nieco gorzej, jakoś miałam mniej czasu na czytanie, chociaż niby przerwa świąteczne i w ogóle, ale cały czas coś innego do roboty znajdywałam. Mam nadzieję, że przyszłe miesiące będę lepsze u mnie :)
    Pozdrawiam,
    BOOK MOORNING

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz u mnie wielkiego plusa za gifa z Adamem. :D Cieszę się, że twój grudzień był udany, bo mój już nie tak bardzo.
    Buziaki :*
    Fantastic books

    OdpowiedzUsuń
  4. Muzyczne podsumowania to super sprawa - chętnie się dowiem, czego słuchasz :) Nie wiesz, co powiedzieć o ,,Playlist fot the Dead"? Jak dla mnie ta książka była wielkim rozczarowaniem. Spodziewałam się dobrej kryminalnej młodzieżówki i przede wszystkim wątku PLAYLISTY, która jednak została w dużym stopniu zapomniana :(

    Buziaki
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
  5. 5 książek w grudniu to naprawdę sporo. Mnie ostatnio rzadko się udaje przeczytać jedną miesięcznie, a mam chyba z 50 oczekujących - zajęcie do końca życia :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w grudniu nie przeczytałam niczego, niestety. Ale Ty miałaś bardzo udany miesiąc! Mam nadzieję, że w kolejne będą tak zaczytane!

    Pozdrawiam,
    Aelin


    http://posrodpolek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo pracowity grudzień miałam :) ciągle podziwiam blogerów którzy skrupulatnie spisują oprócz co przeczytali (sama mam taką listę) również ile stron! Dużo cudnych książek do czytania życze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Twój grudzień wygląda znacznie lepiej od mojego, niestety.
    Oby kolejne miesiące również były tak zaczytane! ;)

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi grudzień minął bardzo intensywnie, co wcale nie przełożyło się na funkcjonowanie bloga. Znaczy się... przełożyło się, ale negatywnie. Mam nadzieję, że w styczniu będzie znacznie lepiej i w końcu się zorganizuję... :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Też przeczytałam Prawo Mojżesza w grudniu :) Cudowna książka. Z pewnością zapamiętam ją na długo.

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałabym w końcu sięgnąć po "Dumę i uprzedzenie", ale muszę ją zdobyć w wydaniu z Angielskiego ogrodu, a obecnie nie jest to proste :/
    "Prawo Mojżesza" uwielbiam ❤
    Zaczytanego stycznia!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Prawo Mojżesza i Porwana pieśniarka ❤ Bardzo fajne książki udało Ci się przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie grudzień srednio czytelniczo ale widzę u ciebie,że całkiem nieżle :) Mam nadzieję, że styczeń będzie lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam blogi z recenzjami książek. Na rynku tego tyle, że trudno wybrać.
    Na pewno będę odwiedzała i się inspirowała :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Niezły wynik! I przepiękne zdjęcia <3

    Pozdrawiam
    toreador-nottoread.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Zostaw po sobie chociaż maleńki ślad - będzie to +100 do motywacji! ;)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.